Headphone (1) - nowe słuchawki firmy Nothing

Brzmienie Przyszłości: Nothing wkracza na rynek słuchawek nausznych

1 lipca marka Nothing zaprezentowała swoje pierwsze słuchawki nauszne – Headphone (1). Premierze towarzyszyło duże zainteresowanie, zarówno ze strony mediów, jak i fanów designu Carl’a Pei. Headphone (1) zachwycają typowym dla marki przezroczystym designem, który eksponuje wnętrze słuchawek i nawiązuje do wcześniejszych produktów Nothing. Ich najważniejszym wyróżnikiem nie jest jednak wygląd, lecz dźwięk strojony przez legendarną brytyjską firmę KEF, specjalizującą się w akustyce od ponad 60 lat. Wspólnie opracowane 40 mm przetworniki dynamiczne mają zapewniać naturalne brzmienie i głęboką scenę dźwiękową. Słuchawki oferują zaawansowaną aktywną redukcję szumów (Adaptive ANC) do 45 dB, a także tryb Transparent, który przepuszcza dźwięki otoczenia. Ciekawostką jest zastosowanie fizycznych przycisków i pokrętła „Roller”, zamiast paneli dotykowych. Headphone (1) wyposażono również w cztery mikrofony z algorytmem Clear Voice opartym na AI, co ma poprawić jakość rozmów. Technologia dźwięku przestrzennego (Spatial Audio) z head-trackingiem pozwala śledzić ruchy głowy, tworząc wrażenie realistycznej sceny. Obsługa kodeków LDAC i AAC zapewnia wysoką jakość dźwięku bezprzewodowego. Wbudowany akumulator oferuje do 35 godzin pracy z ANC i aż do 80 godzin bez ANC. Wystarczy 5 minut ładowania, by zyskać 10 godzin odtwarzania, co czyni słuchawki bardzo praktycznymi. Konstrukcja jest ergonomiczna i lekka (329 g), a nauszniki wykonano z pianki memory dla większego komfortu. Headphone (1) obsługują Bluetooth 5.3, oferują gniazdo jack 3,5 mm oraz port USB-C. W Polsce słuchawki zostały wycenione na 1 299 zł, co stawia je w średnio-wyższej półce rynku. Preordery ruszają 4 lipca, a sprzedaż oficjalna rozpocznie się 15 lipca. Słuchawki dostępne będą w kolorze czarnym i białym. Dodatkowo w zestawie znajdzie się twarde etui ochronne oraz kabel audio. Nothing wyraźnie pokazuje, że traktuje rynek audio z coraz większym rozmachem. Headphone (1) są idealnym uzupełnieniem ekosystemu marki, a jednocześnie pierwszym krokiem w stronę segmentu premium.

KEF + Nothing = audio w nowej odsłonie

Współpraca Nothing z firmą KEF to jedno z najciekawszych partnerstw audio ostatnich lat. Brytyjski producent znany z konstrukcji klasy high-end wniósł do projektu ekspertyzę w dziedzinie akustyki i przestrzenności dźwięku. Dzięki temu Nothing Headphone (1) nie są tylko modnym gadżetem, ale realnie konkurują z takimi markami jak Sony, Bose czy Sennheiser. Strojenie przetworników KEF miało na celu uzyskanie naturalnej równowagi tonalnej i bogatej dynamiki. Nothing nie zapomniało przy tym o wygodzie: nauszniki z pianki memory i miękka konstrukcja pałąka sprawiają, że można ich używać godzinami bez zmęczenia. Zastosowano wysokiej klasy materiały, w tym aluminium i tworzywa z recyklingu. Design pozostaje wierny filozofii „transparentności”, z częściowo przezroczystą obudową i subtelnym podświetleniem. Choć słuchawki nie mają znanych z wcześniejszych produktów świateł Glyph, fizyczne kontrolery zapewniają wygodną obsługę – w tym rolkę do regulacji głośności. Wbudowane mikrofony działają w oparciu o AI Clear Voice Technology, która analizuje i separuje głos użytkownika od hałasu tła. Dźwięk przestrzenny z dynamicznym śledzeniem ruchu głowy tworzy bardziej immersyjne wrażenia podczas oglądania filmów czy grania. Wsparcie dla aplikacji Nothing X pozwala personalizować działanie słuchawek, w tym sterowanie, profile ANC i korektor graficzny. Technologia adaptacyjnego ANC dostosowuje poziom tłumienia do otoczenia w czasie rzeczywistym. Headphone (1) są również kompatybilne z urządzeniami iOS oraz Android. Oprócz Bluetooth można je podłączyć również kablem audio – co docenią audiofile i twórcy. Nothing po raz kolejny pokazało, że nie idzie na kompromisy: urządzenie łączy w sobie design, brzmienie i wygodę. Dla użytkowników szukających nie tylko funkcji, ale i stylu – to wyjątkowa propozycja.

Słuchawki, które dopasowują się do Ciebie

Nothing Headphone (1) to nie tylko sprzęt audio – to narzędzie, które ma dostosować się do stylu życia użytkownika. Ich elastyczność sprawia, że sprawdzą się zarówno w hałaśliwym biurze, jak i podczas relaksu w domu. Tryb Transparent pozwala zachować kontakt z otoczeniem, np. na ulicy lub w podróży. Natomiast skuteczny Adaptive ANC eliminuje rozpraszające dźwięki, skupiając uwagę na muzyce, podcastach czy rozmowach. Jakość rozmów telefonicznych jest jednym z mocnych punktów – mikrofony wspierane przez AI zapewniają klarowność nawet w trudnych warunkach. Dzięki Bluetooth 5.3 słuchawki łączą się błyskawicznie i stabilnie, a obsługa LDAC gwarantuje niemal bezstratny przesył audio. Nie zabrakło też trybu niskiego opóźnienia, przydatnego dla graczy i użytkowników multimediów. Headphone (1) potrafią też same wykryć, czy są noszone – i automatycznie wstrzymują lub wznawiają odtwarzanie. Dzięki 80 godzinom pracy bez ANC, słuchawki idealnie nadają się na długie podróże. Co więcej, szybkie ładowanie czyni je zawsze gotowymi do użycia – nawet w awaryjnych sytuacjach. Integracja z aplikacją pozwala zapisać indywidualne ustawienia dźwięku i poziomu ANC. W Nothing X można też aktualizować firmware słuchawek i dostosować ich reakcje do własnych gestów. Producent zapowiada, że w przyszłości Headphone (1) zyskają nowe funkcje poprzez aktualizacje – np. lokalizację przez Bluetooth. Konstrukcja o stopniu ochrony IP52 sprawia, że są odporne na kurz i pot, co czyni je bardziej uniwersalnymi. Cena 1 299 zł może wydawać się wysoka, ale konkurencyjna w porównaniu do słuchawek klasy premium. Headphone (1) trafiają na rynek w idealnym momencie, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie na wysoką jakość bez kompromisów. Ich estetyka, ergonomia i możliwości technologiczne sprawiają, że są czymś więcej niż tylko słuchawkami. To osobisty asystent dźwięku, który dostosowuje się do Ciebie. Dla fanów marki Nothing to obowiązkowy zakup – dla reszty może to być początek nowej audio przygody.